Kolejny spacerownik za nami. Tym razem przeszliśmy od Opery do Dworca Głównego. Niestety relacja zaczyna się od wydarzeń spod pomnika Chrobrego. Nie udało nam się przybyć na czas 😛

Głowy z DH Renoma.

Organizatorka spacerów, Beata Maciejewska. Jak zwykle opowiadała bardzo ciekawie 🙂

Wszyscy grzecznie stali i nie deptali trawnika.

Pani Beata i pan Zbigniew Maćków, który jest architektem i opowiadał o oglądanych budynkach ze swojej perspektywy.

I patrzymy tam, na Renome gdzie są odsłonięte głowy…

…o właśnie tutaj.

Marketing. Smycze od Renomy dla każdego!

Jedno z podwórek po rewitalizacji przy Kościuszki.

Pałacyk.

Na innym podwórku przy Kościuszki spacerowicze zostali zaatakowani… jajkiem.

Kataryniarz i katarynka 🙂

Wisielec.

Sala balowa na Dworcu Głównym.

Zdobienia…

i sufit…

robią wrażenie.

I to duże.

Zdjęcie przez szybę, ale kolejne takie nieprędko się zdarzy.