Muszę się przyznać. Sobotnia awaria wodociągu nastąpiła dzień po mojej wizycie przy wieży ciśnień Na Grobli. Udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie. Zostałem zauważony przez pana ochroniarza i poproszony o nie robienie zdjęć, gdyż… wieża jest obiektem strategicznym.
Niniejszym oświadczam, że nic przy wodociągach nie majstrowałem. Chciałem tylko pofotografować 😉
Ta awaria to nie moja wina 😉
A swoją drogą… Żeby porobić trochę zdjęć trzeba uzyskać zgodę MPWIK. Według informacji z ich strony przyjmują wycieczki zorganizowane. Ale po rozomowie z Panem Ochroniarzem (którego pozdrawiam – był bardzo miły i kulturalny) dowiedziałem się, że można próbować uzyskać zgodę na zwiedzanie wieży, albo w ich biurze bezpieczeństwa, albo u rzecznika prasowego… Trzeba będzie coś zorganizować…
