O samej bazylice, a jej historia jest ciekawa – paliła się kilka, razy można poczytać tutaj:
Kościół ma więżę… Więc nie mogłem się powstrzymać.

Obok jest jedno z wejść.

Pierwsze co rzuca się w oczy po wejściu to ambona.

Bazylika jest wypełniona przeróżnymi rzeźbami, zdobieniami, epitafiami i innymi dziełami.


Tutaj kaplica Rehdigerów.

Element kolejnej kaplicy…

A na koniec sklepienie jednej z naw.

Zobacz w Google Maps.
PS
Jutro część druga.
A swoją drogą to zachęcam do zwiedzenia Bazyliki. To co pokazuję na zdjęciach to niewielka część tego co można zobaczyć. Zresztą… Wystarczy spojrzeć na stronę "hydralu" – ile tam znajduje się obiektów!