Ostatnim razem zachęcaliśmy do udziału w Festiwalu Krasnoludków. Pogoda może nie dopisała tak dobrze jakby mogła dopisać, więc z tego co można było zaobserwować tłumów nie było. Co prawda wnioskuję to tylko po sobotniej wizycie na Wyspie Słodowej. Dzieci jednak część rodziców wyciągnęły na spacer i z uśmiechami na twarzach odwiedzały domki krasnoludków. A trzeba powiedzieć, że „budowle” zostały wykonane starannie, a i zapał ich mieszkańców i chęć zabawy z dziećmi zasługują na pochwałę.










