Sowa na placu Uniwersyteckim

O wrocławskich słowach było nam wiadomo od dość dawna, ale nigdy nie zajmowały szczególnie naszej uwagi. Był to konik naszej blogowej koleżanki, której blog już niestety nie istnieje.

Podczas dzisiejszego rodzinnego spaceru po okolicach Rynku zupełnie przypadkowo trafiliśmy na jeden z sowich okazów przy placu Uniwersyteckim. Po tylu latach bardziej można się spodziewać, że sowy zostały w większości przypadków zamalowane. A tutaj taka niespodzianka 😁

Malowanie na Igielnej

Dokładnie tydzień temu po wcześniejszym wyjściu z pracy z powodu upałów, w okolicach Rynku, dokładniej na ul. Igielnej, nastąpiło malowanie ściany. Nic w tym dziwnego, nadawała się idealnie – aczkolwiek dzięki temu został zamalowany swego rodzaju wysyp szablonów (takich jak np. tutaj).
(Zdjęcia wykonane telefonem komórkowym)

Igielna

Igielna

Przyrządy malarskie.

Igielna

Po drabinie na szczyt street artowej sławy 🙂

Igielna

Igielna

Murale powracają

We Wrocławiu jest już trochę murali – jedne się podobają bardziej, inne mniej. Natomiast nadal pojawiają się nowe murale, a właściwie to już są (przynajmniej dwa). Czasem udaje się obserwować proces ich tworzenia.
Zdjęcia zrobione komórką w dniu 22.04.2010 r.

Symboliczne.

Mural

Pytanie tylko, czy zamalowany zostanie bajkowy zamek?

Mural