Na Krowiej.

Zdjęcia z Wrocławia/dawniej fotowroclaw.blox.pl
Na Krowiej.

O wrocławskich słowach było nam wiadomo od dość dawna, ale nigdy nie zajmowały szczególnie naszej uwagi. Był to konik naszej blogowej koleżanki, której blog już niestety nie istnieje.
Podczas dzisiejszego rodzinnego spaceru po okolicach Rynku zupełnie przypadkowo trafiliśmy na jeden z sowich okazów przy placu Uniwersyteckim. Po tylu latach bardziej można się spodziewać, że sowy zostały w większości przypadków zamalowane. A tutaj taka niespodzianka 😁

W czwartek, 7 czerwca została otwarta strefa kibica.
Praktycznie cały Rynek został wydzielony i trzeba naprawdę sporo się nachodzić chcąc przejść np. z Placu Gołębiego pod Pręgierz.
Chwila przed otwarciem – ochroniarzy i innych służb porządkowych było bardzo dużo.

Wejście do strefy od strony ul. Świdnickiej.

I… otwarte!

Piwo… Nie. Rozcieńczone piwo. Tak okropnego piwa nie piłem już dawno.

Plan otwarcia (do godziny 19.10).

Gratulacje dla piłkarzy Śląska Wrocław!
Byliśmy na ich przejeździe przez Rynek 🙂
(Zdjęcia oczywiście z małym poślizgiem ze względu na brak czasu.)
Poniżej widać autobus z piłkarzami wjeżdżającymi w ul. Kazimierza Wielkiego.

Przejazd przez Rynek.

A tak zadymionego Rynku to nigdy nie widziałem!

Wesołych Świąt!

Na Rynku trwają już próby związane z wrocławską imprezą sylwestrową.
Scena. Wczoraj póby miała ekipa teatru Capitol.


Fragment sceny.

Podnośnik dla kamery.

Centru dowodzenia.

Kończymy imprezę? Tylko którą wtyczkę wyciągnąć?

W czasie Jarmarku Bożonarodzeniowego można go był spotkać w okolicach choinki.


Wchodząc do Rynku od strony placu Solnego można natknąć się na miłą niespodziankę. Stojaki z rowerami, które będzie można wypożyczać – fakt, za opłatą. Aczkolwiek pierwsze 20 minut jazdy będzie darmowe. Podobne rozwiązanie można znależć np. w Krakowie.

Liczba punktów w których będzie można wypożyczyć rower jest naprawdę spora.

Żeby móc jeździć na miejskim rowerze trzeba założyć konto na nextbike.pl oraz posiadać UrbanCard, albo kartę płatniczą obsługującą PayPass.
Więcej na stronie Urzędu Miejskiego.
Do zobaczenia na rowerze!
Wiosna, no bo ktoś Hrabiego w balona zrobił!!
Wiosna, no bo są grajkowie (i ogródki)!!

Wiosna, no bo są ogródki (tak wiem, że jeszcze raz, ale ogródki są bardzo ważne)!

Wiosna, no bo jest rewelacyjna pogoda!

Wiosna, no bo pączki (z drzew)!
Dokładnie tydzień temu po wcześniejszym wyjściu z pracy z powodu upałów, w okolicach Rynku, dokładniej na ul. Igielnej, nastąpiło malowanie ściany. Nic w tym dziwnego, nadawała się idealnie – aczkolwiek dzięki temu został zamalowany swego rodzaju wysyp szablonów (takich jak np. tutaj).
(Zdjęcia wykonane telefonem komórkowym)
Przyrządy malarskie.
Po drabinie na szczyt street artowej sławy 🙂